Poseł Konfederacji Grzegorz Braun udzielił wywiadu TV Polska.pl. Polityk przybliżył widzom m.in. kulisy powstania swojej nowej książki, zatytułowanej „Będziesz wisiał”.
Poseł Braun został zapytany o stanowisko Konfederacji w sprawie postawienia muru na granicy z Białorusią. Jak podkreślił, jedyna niezakłamana opozycja w Sejmie tej kadencji, która może to zrobić, „To my! Konfederacja”.
– Cała reszta to jest łże-prawica i łże-opozycja. Pseudo-opozycja. Dlaczego? Dlatego, że w kluczowych dla Polski sprawach oni tworzą jeden front. Wspólnie, w porozumieniu, od PiS-u po PO i PSL odbierają Polakom wolności. W innych sytuacjach, dla zmylenia przeciwnika, czyli Państwa, oskarżają się o różne bezeceństwa. Sprawa muru na granicy należy do przypadków tej drugiej kategorii – podkreślił.
– Władze PiS są oskarżane o bezduszność względem imigrantów błąkających się po lasach. PiS z kolei odsądza ich od czci i wiary – poniekąd słusznie, gdyż w sprawach bezpieczeństwa państwa i nienaruszalności granic nie powinno być żartów. Nie powinno być miejsca na retorykę parlamentarną – mówił.
– My, Konfederacja, od początku w tej sprawie nie igramy z losem państwa. Wyrwaliśmy się z narracji frontu pseudo-opozycyjnego, i poparliśmy wyposażenie władz w instrument, jakim jest stan wyjątkowy na granicy i dlatego też nie mówimy „nie”, gdy rząd proponuje inwestycję w infrastrukturze pasa granicznego. Nie mówimy „nie”, choć owszem, zgłosiliśmy poprawkę. Została odrzucona. Służyła bowiem zwiększeniu kontroli nad wydatkami.
– W grę wchodzą miliardowe sumy i chciałoby się, aby władza nie postąpiła z nimi, jak z wyborami kopertowymi – przypomniał polityk Konfederacji.
Poseł Braun odniósł się również do kwestii rozliczenia obecnych rządzących, o której w ostatnich tygodniach zrobiło się głośno, m.in. za sprawą jego słów z mównicy sejmowej.
– Przypomnę, że procesy norymberskie też nie miały żadnego umocowania w prawie niemieckim – podkreślił.
– A jednak, doszło do procesu, uznania winy i wymierzenia najwyższych kar zbrodniarzom. Proszę potraktować to, jako wyraz mojej szczerości, że mówię o tym otwarcie. Moja wypowiedź została zmanipulowana, w pewnym sensie ocenzurowana. Pani Marszałek odrzuciła moją prośbę o uzupełnienie moich słów. A jakie słowa padły – tutaj mam książeczkę, wydaną przez Wydawnictwo Capital, redaktor Jan Piński zebrał moje – nie mowy sejmowe – ale krótkie wypowiedzi z trybuny parlamentarnej. Bardzo za to dziękuję. Polecam, jeśli chcecie państwo zapoznać się z moimi wypowiedziami parlamentarnymi nie wyrwanymi z kontekstu – zaznaczył Konfederata.
– Już powstała teoria spiskowa na temat tej książki… Że to wszystko zostało ukartowane, skoro ta książeczka już jest. Ma ona tytuł „Będziesz wisiał”, a w rzeczywistości z trybuny parlamentarnej padło parę słów więcej. I możecie je państwo tu znaleźć – podkreślił Grzegorz Braun.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz